Oktawa Narodzenia Pańskiego. Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, uroczystość (01.01.2022, Sobota)

Liturgia słowa: Lb 6, 22-27; Ps 67 (66), 2-3. 5 i 8 (R.: por. 2a); Ga 4, 4-7; Hbr 1, 1-2a; Łk 2, 16-21.

REKLAMA


(Łk 2, 16-21 – z Biblii Tysiąclecia)

16 Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. 17 Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. 18 A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. 19 Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. 20 A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane.

Obrzezanie

21 Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie [Matki].


Rozważanie:

Nowy Rok! Pierwszy dzień rozciągającej się długiej serii 365 dni. Dni zgrupowanych w miesiące i tygodnie, w dni pracy oddzielonych między sobą uroczystościami i dniami wolnymi! A wszystko to pokryte mgłą tajemnicy. Jaki będzie ten rok, co przyniesie, czy będzie bogaty w niespodzianki, lub będzie się charakteryzował monotonią zmiany dni i pór roku? Odpowiedź na wszystkie te pytania jest bardzo prosta: tylko Bóg to wie!
Liturgia pierwszego dnia tego nowego roku stawia nam przed oczy Maryję, oczywiście jako Matkę, a więc z Jezusem w ramionach. Często zwracamy się do Maryi z różnymi prośbami, mówimy do Niej nie tylko jako do Matki Jezusa, ale też jako do naszej Matki. Większość naszych rozważań jednak odnosi się do Maryi jako Matki Jezusa, która cieszy się już szczęśliwością wieczną żyjąc w chwale swego Syna w Królestwie Niebieskim i przebywając zawsze w obecności swego Syna.
I dziś w tę uroczystość Maryi jako Rodzicielki Bożej klękamy przed Nią i okazujemy Jej cześć jako chwalebnej Matce Bożej. Nawet nie zwracamy na to uwagi, że w czytaniach liturgicznych Maryja nie jest przedstawiona w chwale niebieskiej, ale jako zwykła, prosta niewiasta, jako matka bez żadnych ozdób i przywilejów. Dlaczego? Ponieważ liturgia chce ukazać Maryję jako osobę niegdyś żyjącą tak, jak my dziś. Uczestniczącą w różnych radościach, ale podobnie borykającą się z różnymi trudnościami. Tak ukazana i rozważna postać Maryi jest dla nas bardziej Matką, której nie tylko powinniśmy okazywać miłość i szacunek, ale przede wszystkim posłuszeństwo i wysiłek odtworzenia jej codziennego życia w naszym życiu, też codziennym, a nie tylko od święta. Tylko taka nasza postawa wobec Maryi może zapewnić nam Jej troskliwą opiekę przez cały rozpoczynający się dziś rok. Taki też cel jest zawarty w dzisiejszej uroczystości.
Rozważając życie Maryi na ziemi mamy upodobnić nasze życie do Jej życia. Rozważmy teraz krótko treść czytań, aby po powrocie do domu kontynuować je dalej i zastanawiać się, czy nasze życie codzienne czyni nas godnymi bycia dziećmi Maryi.
W drugim czytaniu św. Paweł krótko streszcza całą tajemnicę wcielenia Syna Bożego. Dokonało się to przy pomocy Niewiasty. Nie jest wymienione Jej imię, co wskazuje, że była ona taką niewiastą, jak każda matka żyjąca dziś. Jej Syn też był dzieckiem podobnym do każdego  dziecka żyjącego dziś. To jego narodzenie sprawiło, że staliśmy się dziećmi Bożymi i, podobnie jak On, możemy zwracać się do Boga jako do Ojca. W tych krótkich słowach św. Paweł wyjaśnia, że Syn Boży, Jezus, rodząc się jako syn Maryi przyjął naturę ludzką, ale sprawił też, że my możemy uczestniczyć w naturze boskiej.
W Ewangelii św. Łukasz ukazuje Maryję jak zwykłą matkę, która cieszy się narodzenia Syna, jak każda matka ziemska, i też wiele rzeczy nie rozumie podobnie jak każda inna matka. Wszystko jednak – mówi św. Łukasz – co się wokół Niej działo i czego jak niewiasta i matka nie mogła zrozumieć, gromadziła w swym sercu i rozważała. Mówiąc prościej, w pokornym poddaniu się woli Bożej zagłębiała się w modlitwie, czyli rozmowie z Bogiem. Przy tym była posłuszna Bogu i postępowała zgodnie z tym, co nakazywały Jej przepisy Prawa Mojżeszowego.
Wróćmy teraz do pierwszego czytania. Są w nim słowa błogosławieństwa, które Bóg przekazał Mojżeszowi, a które było i jest do dziś wypowiadane nie tylko przez członków Narodu Wybranego, ale i przez chrześcijan. Dziś liturgia ukazuje, że spełniło się ono doskonale w życiu Maryi. Jeżeli chcemy, aby to błogosławieństwo spełniało się i w naszym życiu, naśladujmy Maryję.

Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2013


Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *