Relikwie św. Andrzeja Boboli w tczewskiej parafii św. Józefa

16 sierpnia br. do parafii św. Józefa w Tczewie uroczyście wprowadzono relikwie św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. Kilka dni wcześniej grupa parafian z opiekunem duchowym, ks. Szymonem Orzechem, odebrała relikwie pierwszego stopnia – kość z ciała św. Andrzeja – z Narodowego Sanktuarium w Warszawie. To początek kultu tego świętego w tczewskiej parafii, który będzie gromadzić wiernych każdego 16. dnia miesiąca na litanii.

REKLAMA


W dniach 6-10 sierpnia br. grupa pielgrzymów z parafii św. Józefa w Tczewie z inicjatywy Marii Puczyńskiej oraz ks. Szymona Orzecha – duchowego opiekuna udała się do Warszawy do Narodowego Sanktuarium św. Andrzeja Boboli – patrona Polski, gdzie znajduje się obecnie Jego ciało, aby odebrać od ojców jezuitów relikwie świętego.

Pielgrzymi udali się również do Strachociny – miejscowości, w której urodził się Bobola oraz innych miejsc świętych. 16 sierpnia ks. kan. Zbigniew Orlikowski, rezydent w parafii św. Józefa wprowadził relikwie do świątyni i tak zainicjowano kult tego świętego we wspólnocie.

Na mszy świętej oraz nabożeństwie zgromadziło się wielu wiernych, aby modlić się w intencjach Ojczyzny, diecezji oraz parafii za przyczyną św. Andrzeja Boboli. W homilii ks. Szymon przytaczając historię życia i męczeństwa św. Andrzeja podkreślił – za papieżem Piusem XII i jego  encykliką poświęconą św. Andrzejowi “Invicti athletae Christi” – że święty ten złotymi zgłoskami zapisał się w historii Kościoła. Przytoczył też zdanie Piusa IX, że święty jest największym męczennikiem Kościoła.

W homilii ks. Szymon mówił, że inicjatorem swojego kultu w Pińsku i Strachocinie jest sam Andrzej Bobola, bowiem przez wiele lat plebanię w Strachocinie nawiedzała jakaś tajemnicza postać. Najwięcej spotkań z nieznaną pojawiająca się postacią miał ks. Ryszard Mucha, proboszcz w latach 1970-1984. Podobnych zjawisk doświadczył ówczesny proboszcz ks. Józef Niżnik w latach 1984-1987. Zakończenie tych zjawisk miało miejsce w nocy z 16 na 17 maja 1987 r., gdy zjawiająca się postać na pytanie: kim jesteś? i czego chcesz? – odpowiedziała: Jestem Święty Andrzej Bobola. Zacznijcie mnie czcić w Strachocinie.
Gdy proboszcz podjął realizację tego wezwania – od tamtej nocy – nikt w Strachocinie na plebanii się nie zjawia. Dzisiaj trzeba zaśpiewać: raduj się ziemio strachocińska, raduj się ziemio sanocka, bo wydałaś wielkiego Świętego, wielkiego Męczennika, wielkiego Bohatera i wielkiego Patrona.

Z powstaniem kultu św. Andrzeja w Strachocinie należy też związać inne ważne wydarzenie, które miało miejsce w tej parafii, a mianowicie powołanie pierwszego w Polsce Niepokalanowa Żeńskiego. 17 września 1988 r. wmurowano kamień węgielny pod klasztor Zgromadzenia Sióstr Rycerstwa Niepokalanej. Zgromadzenie to powstało w 1950 r. w Japonii. Założył je franciszkanin z Polski, o. Mieczysław Mirochna, który w 1930 r. wyjechał ze św. Maksymilianem na misje.

Galeria zdjęć TUTAJ.

Posłuchaj TUTAJ:
– Wprowadzenie relikwii św. Andrzeja Boboli do kościoła św. Józefa w Tczewie


Źródło: http://radioglos.pl/wiadomosci/z-zycia-kosciola/9071-relikwie-sw-andrzeja-boboli-w-tczewskiej-parafii-sw-jozefa

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *