Najdłuższa pielgrzymka dotarła już na Jasną Górę

Z tradycyjnym śpiewem, uciekając się do Maryi, by ochraniała półwysep Hel, przy dźwiękach kapeli, w regionalnych strojach na Jasną Górę dotarła najdłuższa pielgrzymka w Polsce. Kaszubi wyruszyli z Helu i pokonali 640 km, a to tylko jeden z etapów w ich drodze. 40-lecie pielgrzymki postanowili uczcić przejściem Szlaku Jakubowego. Dziś rano wyruszyli autokarami do Hiszpanii. Tam w trzy dni przejdą 120 km do Santiago de Compostela.

REKLAMA


– Pielgrzymowaliśmy te 19 dni w intencji tych, którzy przez pandemię utracili wiarę i sens życia duchowego. Chcieliśmy tchnąć w nich trochę ducha, obudzić ich, przypomnieć im o Panu Bogu, o Kościele. Nasz trud, nasza ofiara była w tej intencji – powiedział ks. Robert Jahns, przewodnik pielgrzymki kaszubskiej.

Zauważył, że to „jedna z bardziej rozmodlonych grup, bo idzie tak długo jak ekspres, bo tempo drogi jest bardzo szybkie”.

– Pielgrzymka to doskonała szkoła chrześcijaństwa, uczymy się miłości w praktyce. Tej okazywanej przez gospodarzy, którzy nas goszczą, podejmują na postojach, ale to też doświadczenie swojej skończoności, niewystarczalności, tego, że jesteśmy zależni od innych, my dzisiaj chcemy robić wszystko sam, a pielgrzymka uczy nas, że potrzebujemy wspólnoty – dodał ks. Jahns.

Pani Krystyna choć jest z diecezji sandomierskiej, wyruszyła z Helem. Podkreśliła, że to, co jest na pielgrzymce wyczuwalne, to wspólnota wiary. – Pandemia zdopingowała mnie, by prosić Boga, by odmienił to, co się teraz dzieje – powiedziała.

– Idę w pielgrzymce 24. raz od Helu na Jasną Górę, w tym roku do Santiago. W tym czasie, gdy Kościół jest bardzo atakowany, jesteśmy bardzo mocnym znakiem wiary, kaszubskiej wiary, Kaszubi to naród Maryjny – powiedziała pani Ludwika.  

Piesza Pielgrzymka Kaszubska po raz pierwszy wyruszyła ze Swarzewa 25 lipca 1982 r. Kaszubi chcąc uczcić 600-lecie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej postanowili przejść 600 km do tronu Królowej Polski niosąc duchowy dar trudu pielgrzymiego. Dla wielu ludzi było to wydarzenie nie tylko duchowe – mogli w ten sposób manifestować swoją wiarę i wyznawane wartości, które nie podobały się ówczesnej władzy. Mimo wielu przeszkód pielgrzymki w latach 80. cieszyły się dużą popularnością. W kolejnych latach z pielgrzymki kaszubskiej wyodrębniły się kolejne grupy. Powstały: Pielgrzymka Gdańska, Gdyńska, potem Grupa Chojnicka, Kościerska i Kartuska. Pątnicy pielgrzymowali niestrudzenie przez lata.

W roku 2000 dla uczczenia jubileuszu chrześcijaństwa rozpoczęli pielgrzymkę z Helu. Pielgrzymka Kaszubska stała się tym samym najdłuższą pielgrzymką w Polsce liczącą 640 km. W latach 2001–2016 pielgrzymce przewodził ks. prof. Jan Perszon, wielki promotor i miłośnik kultury kaszubskiej, a od 2017 roku tę funkcję pełni ks. Robert Jahns, proboszcz z Leźna.

W roku 2006, w 25-lecie pielgrzymki, Kaszubi przedłużyli pielgrzymowanie do krzyża na Giewoncie. W 26 dni przeszli razem około 940 km. Po tym wydarzeniu pojawiła się idea, by w 30-lecie pielgrzymki udać się do sanktuarium Maryjnego w Lewoczy na Słowacji. Pielgrzymi w ten sposób przeszli 1040 km w 29 dni. Gdy w 2013 roku papież Franciszek ogłosił, że następne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w Krakowie w 2016 roku, dla Kaszubów „wszystko było jasne”: 35-lecie pielgrzymki uczcimy idąc do Krakowa na spotkanie z papieżem. W ten sposób do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach i na Światowe Dni Młodzieży pielgrzymi pokonali około 775 km w 23 dni.

W tym roku na 40-lecie pielgrzymki w Jubileuszowym Roku św. Jakuba Apostoła 60 pątników już dziś wyruszyło autokarami do Hiszpanii. Przejdą tam około 120 km. Po nawiedzeniu grobu św. Jakuba i Mszy świętej, w drodze powrotnej autokarem nawiedzą Fatimę.


Źródło: https://www.ekai.pl/najdluzsza-pielgrzymka-dotarla-juz-na-jasna-gore/
Fot. Twitter/JasnaGoraNews

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *