Nie bój się bezsenności

REKLAMA

Tylko wtedy, gdy nie boimy się bezsenności w nocy, mamy szansę, że kolejny dzień upłynie nam dobrze. Osoby, które wieczorem już się tym zamartwiają, mają większe problemy emocjonalne i fizyczne. Okazuje się, że nie ma tu znaczenia rzeczywista jakość snu. Z badań amerykańskich naukowców z Uniwersytetu w Alabamie wynika, że można spać gorzej, a czuć się lepiej. Jednocześnie określili oni tzw. tożsamość bezsennościową. Bierze się ona z lęku przed niezapewnieniem  sobie dobrego snu. To ona też prognozuje, jak będziemy się czuli następnego dnia. Jakość snu, nawet jeśli zbadana zyska dobrą ocenę, ma mały wpływ na nasze samopoczucie w dniu następnym. Dobrze śpi jedna trzecia osób skarżących się na bezsenność. Mechanizm działa tak, że tożsamość bezsennościowa napędza zamartwianie się, a zamartwianie się – stres. Ten stres ma fizyczny wpływ na nasze życie.

Justyna Zamojska


„Pielgrzym” 2017, nr 25 (731), s. 34

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *