Atrakcyjne, kolorowe, smaczne i bardzo zdrowe!
To jeden z naszych ulubionych dodatków do kanapek, a wybór jest ogromny: drobiowe, wieprzowe, wołowe, z dziczyzny, z pieczarkami, pomidorami, ze szczypiorkiem, czosnkiem, papryką. Ale czy są zdrowe, szczególnie te zakupione w okolicznym sklepie? Etykiety na produkcie nieco przerażają, a żywieniowcy odradzają – bo za tłusty, z najgorszych kawałków mięs (MOM), tkanek, chrząstek, czyli homogenatów, poza tym wypełniacze, spulchniacze, konserwanty, kasza manna, bułka tarta, podroby, izolaty białka sojowego, sól, wzmacniacze smaku i zapachu. A zatem z masowo produkowanymi pasztetami bywa różnie, dlatego warto poświecić trochę czasu i przygotować go samemu! Z pewnością pasztety własnej produkcji na stałe zagoszczą w Państwa kuchni, są bardzo odżywcze, sycące, ze względu na skład posiadają właściwości detoksykacyjne, zalecane w zdrowej diecie, procesie odchudzania, regeneracji organizmu, pomogą obniżyć poziom cukru i cholesterolu, te wegepasztety można przechowywać w lodówce przez kilka dni i w każdej chwili mieć coś konkretnego do spożycia.
Pasztet z czerwonej soczewicy i marchwi
To najbardziej popularny, smaczny, a także odżywczy wyrób, gdyż soczewica to bardzo dobre źródło białka, które jest świetną alternatywą dla białka pochodzenia zwierzęcego, jest także bardzo bogatym źródłem ważnego dla serca potasu, kwasu foliowego oraz taniny – związku chroniącego organizm przed nowotworami. To danie szybkie w przygotowaniu, ma zwartą strukturę i piękny kolor, dobrze się kroi, można podawać pasztety wraz z pieczywem i świeżymi warzywami, jako danie obiadowe z ryżem i surówkami, w postaci sałatki z kiełkami, kolorowymi sałatami, oliwą i dodatkiem pieprzu cytrynowego.
Składniki (1 keksówka): ½ kg marchwi, 1 cebula, 250 g czerwonej soczewicy, 2 ząbki czosnku, 1–2 łyżki oleju kokosowego, ryżowego lub rzepakowego, 3 jajka lub w wersji wegańskiej – 3 łyżki ziaren chia, 2–3 łyżki otrąb pszennych lub żytnich.
Przyprawy: łyżeczka soli himalajskiej (3 g), tyle samo pieprzu i słodkiej papryki, ½ łyżeczki kurkumy, szczypta cynamonu, szczypta ostrej papryki, garść słonecznika do środka i do posypania oraz 2 łyżki nasion chia do posypania przed wstawieniem do piekarnika.
Przygotowanie: ugotować soczewicę w dwóch szklankach wody do miękkości, jeśli nadmiar wody nie zostanie wchłonięty – odcedzić i pozostawić do wystudzenia. Marchew i cebulę obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach (jeśli mamy, to można użyć Thermomix). Na patelni rozgrzać olej rzepakowy, kokosowy lub oliwę, dodać czosnek drobno pokrojony lub wyciśnięty przez praskę oraz warzywa, dusić przez kilka minut w celu wysuszenia. Dodać przyprawy, następnie wymieszać w dużym naczyniu łącznie z soczewicą, sprawdzić, czy masa jest właściwie doprawiona, dodać otręby, jajka, słonecznik, wymieszać. Przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, posypać słonecznikiem i ziarnami chia, wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i piec przez 40–50 minut, sprawdzać wykałaczką stopień wypieczenia, wystudzić przed krojeniem.
Maria Fall-Ławryniuk, dietetyk i terapeuta ruchowy
„Pielgrzym” 2017, nr 25 (731), s. 36
