„W kadłubie pewnego olbrzymiego statku znajdowała się mała śrubka. Malutka i niezauważalna, która – tak samo jak wiele innych, równie mało ważnych śrubek – łączyła ze sobą dwie olbrzymie metalowe płyty. Podczas długiej podróży przez Ocean Indyjski mała śrubka stwierdziła, że ma już dosyć swojej szarej i przez nikogo niezauważanej egzystencji…”.
„Przez wiele lat nie znalazł się nikt, kto by za to wszystko, co robiła, powiedział chociażby małe «dziękuję».
– Mam tego dosyć! – stwierdziła. – Odchodzę!
– Jeśli ty odejdziesz, my również odejdziemy! – powiedziały pozostałe śruby.
I rzeczywiście, zaledwie tylko mała śrubka zaczęła tańczyć po swoim niewielkim mieszkanku, również pozostałym przyszła ochota, by się odkręcić.
Wszystkie gwoździe, które łączyły kadłub statku, zaczęły protestować:
– W ten sposób również i my będziemy zmuszone, aby porzucić swoje zajęcie…
– Opamiętajcie się! – krzyczały do śrub metalowe płyty. – Jeśli nie będzie nikogo, kto pomoże nam trzymać się razem, nie uda nam się przeżyć!
Bunt małej śrubki, która zaczęła odmawiać swojego obowiązku, zaraził w mgnieniu oka pozostałe części gigantycznego statku.
Dziób statku, który wcześniej z odwagą przecinał potężne fale oceanu, zaczął nagle żałośnie skrzypieć i drżeć. Wówczas wszystkie płyty, więzy, listwy, śrubki, a nawet malutkie gwoździe skierowały swoją odezwę do zbuntowanej śrubki, błagając ją, aby zechciała zaniechać swojego zamiaru:
– Cały statek roztrzaska się, zatonie i nikt z nas nie zobaczy już więcej ojczyzny.
Dopiero wówczas mała śrubka poczuła się wreszcie zauważona. Zrozumiała, że jest kimś o wiele ważniejszym, niż myślała. Postanowiła oznajmić wszystkim, że zdecydowała się pozostać na swoim miejscu”.
* * *
Gdy dostajesz zadanie ponad Twe możliwości, umiesz skupić całą swą uwagę. Gdy jest tylko jedno wyjście z beznadziejnej sytuacji, mobilizujesz wszystkie siły. Gdy stoisz pod przysłowiową ścianą, potrafisz podejmować trudne decyzje.
Gdy masz ochotę wszystko zostawić, niespodziewanie odkrywasz, że nikt Cię nie zastąpi. Jesteś kimś o wiele ważniejszym, niż myślisz.
* * *
Tak mówi Pan:
– Drogi jesteś w moich oczach,
nabrałeś wartości i Ja cię miłuję…
(Iz 43,1.4)
* * *
Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś
tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,
nie tajna Ci moja istota,
kiedy w ukryciu powstawałem,
utkany w głębi ziemi
(Ps 139, 14–15).
* * *
Będziesz prześliczną koroną
w rękach Pana,
królewskim diademem w dłoni
twego Boga (Iz 62,3).
Anna Maria Kolberg OV
„Pielgrzym” [12 i 19 maja 2024 R. XXXV Nr 10 (899)], str. 30.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.