Zaprezentowany projekt stratosferycznego samolotu napędzanego energią słoneczną zakłada, że maszyna może wznieść się na wysokość 25 kilometrów. Autorem SolarStratos jest 44-letni Szwajcar Raphaël Domjan, założyciel fundacji SolarPlanet, który kilka lat temu opłynął Ziemię łodzią zasilaną bateriami słonecznymi. Domjan pracował nad SolarStratos od 2014 roku i dokładnie po dwóch latach zaprezentował oficjalnie maszynę zasilaną światłem, która jako pierwsza poleci tak wysoko. Samolot ma charakterystyczne, nietypowe proporcje. Rozpiętość jego skrzydeł wynosi 25 metrów, a jego długość to zaledwie 8,5 metra. Wszystko przez konieczność zamontowania jak największej liczby paneli fotowoltaicznych, których powierzchnia wynosi w tym wypadku 22 metry kwadratowe.
SolarStratos nabiera prędkości dzięki silnikowi o mocy 32 kW i 2,2-metrowemu śmigłu. Według zapowiedzi SolarStratos po wzniesieniu się na odpowiednią wysokość będzie mógł lecieć bez przerwy całą dobę. Pierwsze testy próbne nietypowego samolotu odbędą się już w 2017 roku, a oficjalnie ma ona wznieść się w powietrze rok później.
aw
„Pielgrzym” 2017, nr 1 (707), s. 35
