Wymyślony przez Holendrów modułowy smartfon Fairphone to niezwykły telefon, który jest uczciwy nie tylko z nazwy. W przedsprzedaży pojawił się już drugi model – Fairphone 2. Nie jest on może najpiękniejszy na świecie, ale to nie potrzeby estetyczne czy konsumpcyjne stoją za tym pomysłem. Fairphone 2 w założeniu ma być jak najmniej inwazyjny dla często wykorzystywanych finansowo pracowników fabryk w Azji. Przy produkcji brane są także pod uwagę kwestie środowiska naturalnego – Fairphone składa się głównie z nieszkodliwych dla natury komponentów. Oczywiście zbudowanie telefonu w pełni bezpiecznego dla naszej planety jest niemożliwe, ale jak twierdzi Miquel Ballester, product manager Fairphone: „Ważna jest idea, a nie telefon”.
Tak jak w przypadku poprzedniego modelu, część wpływów ze sprzedaży każdego egzemplarza „dwójki” ma zasilić konto funduszu na rzecz poprawy warunków finansowych pracowników m.in. z fabryki Guohong w Chinach.
aw
„Pielgrzym” 2016, nr 1 (681), s. 35
