Przypadek? Nie sądzę… – Anna Maria Kolberg OV

„Przed laty w pewnej rafinerii wybuchł wielki pożar. Płomienie strzelały kilkadziesiąt metrów w górę. Niebo przesłaniał gęsty, czarny dym. Żar był ogromny – strażacy musieli zaparkować przecznicę dalej i czekać, aż zrobi się mniej gorąco, by móc przystąpić do walki z ogniem…”.

REKLAMA


„Ten jednak szerzył się nadal i o mały włos wymknąłby się spod kontroli. Nagle pojawił się następny wóz strażacki. Ze zgrzytem hamulców wylądował przy krawężniku tuż przed pożarem. Strażacy wyskoczyli i zaczęli gasić płomienie. Gdy to ujrzeli pozostali, podjechali bliżej i przyłączyli się do walki z ogniem. W wyniku zbiorowego wysiłku udało się opanować pożar.
Ludzie, którzy widzieli to zdarzenie, myśleli: Mój Boże, kierowca tego wozu… ależ to dzielny człowiek! Postanowiono odznaczyć go medalem za odwagę podczas przeprowadzenia akcji. (…)

Anna Maria Kolberg OV


Więcej przeczytasz w 9. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [2 i 9 maja 2021 R. XXXII Nr 9 (820)]

TUTAJ można zakupić najnowszy (9/2021) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-82021/287

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *