Ziarno Słowa – ks. Wojciech Kardyś

NIEDZIELA PALMOWA i ZMARTWYCHWSTANIE PAŃSKIE

REKLAMA

NIEDZIELA PALMOWA
Jadcheir – o ręce Zbawiciela
I o ręce zdrajcy

Nie znając historii, a spoglądając na tłumy z palmami w rękach witające Jezusa jako Króla (por. Łk 19,37–38), nie spodziewalibyśmy się, że zakończy się ona tragicznie. Ale przecież już w starotestamentalnych proroctwach zapowiedziano bolesny los Zbawiciela. Izajasz ukazał Go jako cierpiącego Sługę Pańskiego, którego zwyrodnialcy będą bić, opluwać i znieważać (por. Iz 50,6). Jego rysy przybrał psalmista, który porównał oprawców do sfory psów, żaląc się: „przebodli moje ręce [hebr. jad w l. poj.] i nogi” (Ps 22,17). Inne ręce również wyrządziły Jezusowi wiele krzywd. Zanim został wydany na śmierć, spożywał wieczerzę ze swoimi uczniami. Zapowiedział wówczas: „oto ręka [gr. cheir] mojego zdrajcy jest obok Mnie na stole” (Łk 22,21). Miał na myśli Judasza. Później było tylko gorzej. Aresztowano Pana i okrutnie traktowano. Jego święte ręce, którymi karmił tłumy i które wyciągał nad chorymi, zostały brutalnie przybite do krzyża. A On pozostawał cały czas wierny woli Ojca i posłuszny „aż do śmierci – i to śmierci krzyżowej” (Flp 2,8). Kiedy zaś nadszedł czas odejścia z tego świata, Boży Syn zawołał: „Ojcze, w Twoje ręce [gr. cheir w l. poj.] powierzam ducha mego” (Łk 23,46). Przez cały Wielki Post przywoływaliśmy te pasyjne wydarzenia (choćby podczas drogi krzyżowej czy Gorzkich żalów), teraz jednak jeszcze intensywniej będziemy je rozważać, jako że rozpoczynamy Wielki Tydzień. Wkrótce w kościołach powstaną groby Pańskie, a w nich zostaną umieszczone figury zmarłego Pana. Na szczęście wiemy, jak ta historia się zakończy…

ZMARTWYCHWSTANIE PAŃSKIE
Hajdzoe – o triumfie życia
I o porażce śmierci


W rozbudowanej liturgii słowa została streszczona historia zbawienia. Czytamy o stworzeniu świata i człowieka (por. Rdz 1,1–2,2), o niedoszłej ofierze z Izaaka (por. Rdz 22,1–18), o przejściu Izraelitów przez Morze Czerwone (por. Wj 14,15–15,1 wraz z pieśnią zwycięstwa w Wj 15,1–18), o trwałości przymierza, jakie Bóg zawarł z narodem wybranym (por. Iz 54,4–14) i o zapowiedzi nowego, wiecznego przymierza (por. Iz 55,1–11), którego nośnikiem będą ludzkie serca (por. Ez 36,16–28). Bóg ukazany jest jako źródło mądrości (por. Ba  3,9–4,4) i życia. W kontekście życia właśnie należy odczytywać biblijne teksty, jako że podprowadzają nas one pod zmartwychwstanie Chrystusa. Psalmista, głosząc wielkość Boga (por. Ps 19; 33; 104), wspomina również o Jego dbałości o życie człowieka. On nie zostawi swego wiernego w krainie umarłych, ale ukaże mu „ścieżkę życia [hebr. haj]” (Ps 16,11) i ocali „życie spośród schodzących do grobu” (Ps 30,4). Pan jest dla ludzi zbawieniem (por. Iz 12,2; Ps 51,14) i przedmiotem tęsknot (por. Ps 42). „Nie umrę, ale żyć będę” (Ps 118,17) – wykrzyczał psalmista swą radość, wyczuwając triumf życia nad śmiercią. Tego najważniejszego dzieła dokonał Chrystus, a o Jego zwycięstwie napisali ewangeliści (por. Łk 24,1–12; J 20,1–9). To wielkie wydarzenie stało się głównym tematem przepowiadania w rodzącym się Kościele (por. Dz 10,34–43; Rz 6,3–11; 1 Kor 5,6–8). Tak streszcza je św. Paweł: „Umarliście bowiem i wasze życie [gr. dzoe] jest ukryte z Chrystusem w Bogu”, a Chrystusa nazywa „naszym Życiem” (Kol 3,3–4).

Więcej przeczytasz w 8. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [13 i 20 kwietnia 2025 R. XXXVI Nr 8 (923)], str. 6-7.
Fot. Pixabay.com

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *