Ziarno Słowa – ks. Wojciech Kardyś

II NIEDZIELA ZWYKŁA i III NIEDZIELA ZWYKŁA

II NIEDZIELA ZWYKŁA
Hatannymfios – o oblubieńcu dosłownie i niedosłownie
I o erze mesjańskiej, jaką zapowiadał Bóg

Izajasz przywołuje obietnice Boga względem Izraela. Pan zapowiada swemu narodowi sprawiedliwość i zbawienie, wywyższenie i chwałę. Relację z ludem porównuje do miłości małżeńskiej. Prorok zapisał, że troska Pana względem Izraela jest podobna do uczucia młodzieńca poślubiającego dziewicę. Raz jeszcze powtórzył: „jak oblubieniec [hebr. hatan] weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje” (Iz 62,5). Te wzniosłe starotestamentalne zapowiedzi spełnić się miały wraz z nadejściem ery mesjańskiej. I tak właśnie się stało, kiedy na świat przyszedł posłany przez Boga Chrystus, który urodził się jako człowiek. On to, Syn Boży, najpełniej wsławił imię Wszechmogącego (por. Ps 96,2). Dopiero co zakończył się liturgiczny okres Narodzenia Pańskiego – początek obecności Mesjasza na ziemi, a w dzisiejszej Ewangelii czytamy o kolejnym początku – o pierwszym cudzie dokonanym przez Niego. A była to przemiana wody w wino podczas wesela w Kanie Galilejskiej. W obliczu kryzysu (braku wina podczas uczty weselnej), na skutek interwencji Matki, Jezus przyszedł z pomocą potrzebującym. Nowożeńcy nawet nie zdawali sobie sprawy z problemu, jaki się pojawił – i któremu szczególny Gość zaradził. Pan młody (gr. nymfios) musiał się zdziwić, kiedy starosta weselny pochwalił go za podawanie dobrego wina (por. J 2,9). „Dar czynienia cudów” (1 Kor 12,10) Pan przekazał swoim uczniom, aby oni przedłużali zapowiedzianą przez proroka Izajasza erę mesjańską przez kolejne pokolenia.

III NIEDZIELA ZWYKŁA
Qara’anaginosko  – o uroczystym czytaniu
O tym, jak należy odczytywać słowa Boga

Skoro „Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę” (Ps 19,8), należy je odczytywać z największym szacunkiem. Tego nas uczą dzisiejsze czytania mszalne. Najpierw poznajemy narrację o pisarzu Ezdraszu, który – po powrocie narodu z wygnania babilońskiego – wobec zgromadzenia odczytał uroczyście (hebr. qara’) słowa z księgi Bożego Prawa (por. Ne 8,8). Nie było to zwykle odczytanie tekstu, lecz jego doniosła proklamacja. Dlatego też wcześniej przygotowano drewniane podwyższenie, aby z wysoka padać mogły słowa Pisma i ich objaśnienia. Podobnie dzisiaj kapłan staje na ambonie (na którą wchodzi po schodkach) lub też za pulpitem. W ten sposób liturgicznie podkreśla się wagę odczytywanych i w homilii wyjaśnianych tekstów świętych. Z Ewangelii dzisiejszej dowiadujemy się, że również Jezus odczytywał słowa Pisma. W Jego czasach czyniono to w synagogach. W synagodze w Nazarecie podano Mu zwój (bo tak wówczas zapisywano teksty) proroka Izajasza. Możemy się domyślić, że odczytał  (gr. anaginosko; Łk 4,16) słowa Pisma w sposób uroczysty. Wiemy natomiast, że je wyjaśniał słuchaczom. W porównaniu z relacją o Ezdraszu w Ewangelii zauważamy jedną znaczącą różnicę. Po zakończeniu czytania Pan na chwilę usiadł. Milczenie i osobista refleksja – oto pożądane zachowanie po zetknięciu się z Bożym słowem. To są cenne wskazania dla współczesnych nauczycieli (m.in. kaznodziejów), a tenże urząd, obok innych, ustanowił w Kościele Chrystusowym sam Bóg (por. 1 Kor 12,28).

Więcej przeczytasz w 2. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [19 i 26 stycznia 2025 R. XXXVI Nr 2 (917)], str. 6-7.
Fot. Pixabay.com

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *