Pan Jezus rozpoczął nowy i ostateczny okres dziejów. Przez swoją śmierć, zmartwychwstanie i zesłanie Ducha Świętego i Żydów, i pogan „uczynił jednością, bo zburzył rozdzielający je mur – wrogość” (Ef 2,14). Znakiem i narzędziem tego zjednoczenia ludzi z Bogiem i jedności całego rodzaju ludzkiego jest Kościół.
Święty Paweł pisze: „Gdy nadeszła pełnia czasów, wysłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty” (Ga 4, 4) i nieco dalej: „Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego” (Ga 4,6). Wysłanie Ducha Świętego nie jest mniej ważne niż wysłanie Syna. Sposób wysłania nie jest taki sam, lecz podobny. Duch Święty nie stał się człowiekiem jak Syn, ale został do ludzi posłany jako Duch Chrystusa.
W dniu Pięćdziesiątnicy, zstępując na uczniów Chrystusa, Duch Święty ujawnił publicznie Kościół i okazał prawdziwe oblicze ludów zjednoczonych w wierze i miłości. Płomienie Ducha Świętego nigdy nie wygasną w Kościele. Duch Święty go uświęca i odnawia, dlatego apostołowie na soborze jerozolimskim użyli słów: „Postanowiliśmy bowiem, Duch Święty i my” (Dz 15,28). Duch Święty działa w Kościele przez dary i charyzmaty, w sakramentach, zachowuje i pomnaża w sercach wiernych wiarę, nadzieję i miłość. (…)
ks. Augustyn Eckmann
Więcej przeczytasz w 19. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [15 i 22 września 2024 R. XXXV Nr 19 (908)], str. 20-21.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.