Ziarno Słowa – ks. Wojciech Kardyś

II NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU i III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU

II NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
„Obłok świetlany osłonił ich”
„Przez ciebie będą otrzymywały błogosławieństwo ludy całej ziemi”


„Słowo Pana jest prawe, a każde Jego dzieło godne zaufania” (Ps 33,4) – oznajmia psalmista. Przekonał się o tym Abraham. Bóg swym słowem polecił patriarsze, aby ten opuścił rodzinne tereny i wyruszył w drogę w nieznane. Obiecał, że da mu rozliczne potomstwo oraz przekaże w posiadanie ziemię. Pamiętajmy, że Abraham nie miał dzieci ze względu na niepłodność żony oraz tułał się po obcych krainach, nie będąc ich właścicielem. Wkrótce na jego oczach zaczęły spełniać się Boże obietnice. Największa z nich dotyczyła błogosławieństwa, jakie dzięki niemu stanie się udziałem ludów na całej ziemi (por. cytat w podtytule; Rdz 12,3). To właśnie z Abrahamowego potomstwa miał wyjść Zbawiciel (por. 2 Tm 1,10) całej ludzkości. Mowa tu oczywiście o Mesjaszu – Jezusie. O Jego wyjątkowości zdecydowało nie tylko pochodzenie od wielkiego patriarchy, ale także to, że był On Synem Bożym. O Jego boskości przekonali się trzej uczniowie (Piotr, Jakub i Jan – również potomkowie Abrahama), których Mistrz zabrał na wysoką górę, by tam przemienić się wobec nich. Z obłoku, który ich zewsząd osłonił (por. cytat w tytule; Mt 17,5), usłyszeli głos Boga, który nazwał Jezusa swoim Synem, a ludziom polecił, by Go słuchali. Tenże Syn został przez Ojca posłany, aby przez swą mękę i śmierć (co w okresie Wielkiego Postu przywołujemy) odkupić grzesznych ludzi – cielesnych i duchowych potomków Abrahama, a więc nas wszystkich. I tak oto wypełniła się obietnica: wszyscy ludzie otrzymali Boże błogosławieństwo.


III NIEDZIELA WIELKIEGO POSTU
„Panie, daj mi tej wody”
„Uderzysz w skałę, a wypłynie z niej woda”


O wodzie możemy przeczytać w dzisiejszych czytaniach. Najpierw pojawia się ona w znaczeniu dosłownym. Bardzo potrzebowali jej wędrujący przez pustynię Izraelici. Obawiali się, że umrą z pragnienia. Z tego powodu nawet szemrali przeciwko Mojżeszowi, a ten – nie wiedząc, co ma zrobić – postanowił skonsultować się z Panem. Wówczas otrzymał polecenie, aby uderzyć laską w skałę, z której wypłynie woda (por. cytat w podtytule; Wj 17,6). Na pamiątkę kłótni Izraelitów i wystawiania Boga na próbę miejscom incydentu nadano nazwy Massa i Meriba (w nich występują rdzenie hebrajskich czasowników wyrażających spór i wystawianie na próbę). Przywołał je psalmista, przestrzegając swych rodaków, aby nie powtarzali błędu przodków: „Niech nie twardnieją wasze serca jak w Meriba, jak na pustyni w dniu Massa” (Ps 95,8). Do tych wydarzeń odniósł się sam Jezus podczas rozmowy z Samarytanką. Odbyła się ona przy studni, co dało Mistrzowi okazję do nauki o wodzie. Tamta woda na pustyni zaspokoiła pragnienie wędrowców, ale co jakiś czas znowu musieli ją pić. Jezus proponuje wodę, która po skosztowaniu ugasi wszelkie pragnienie. Zdumiona kobieta poprosiła o nią (por. cytat w tytule; J 4,15), nie wiedząc, że nie o zwykłą wodę tu chodzi. Pan miał na myśli wodę duchową, być może nawet Ducha Świętego. Skądinąd to o Nim pisał św. Paweł, wspominając, że „miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany” (Rz 5,5). Pijmy zatem jak najobficiej z tego wyjątkowego źródła, jakie otrzymaliśmy!

Więcej przeczytasz w 5. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [5 i 12 marca 2023 R. XXXIV Nr 5 (868)]

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *