– Pańska przygoda z rysowaniem zaczęła się dość wcześnie. Już jako ośmiolatek wygrał pan konkurs rysunkowy młodzieżowego tygodnika „Płomyczek”.
– To prawda. Jednak gdy miałem osiem lat, byłem już doświadczonym rysownikiem! Zaczynałem bowiem jako trzylatek (śmiech). Z tego wczesnego okresu – dzięki mojej mamie – zachowały się dwie pokaźne teczki z moimi rysunkami.
– Co najczęściej się na nich pojawiało?
– Uwielbiałem rysować ludzi i zwierzęta. Już wtedy starałem się im nadawać charakterystyczne cechy i przekształcać je w taki sposób, by dodać im oryginalności. Najczęściej rysowałem ołówkiem i kredkami. Nie lubiłem farb, za to rysować mogłem na okrągło.
– I do tej pory się to panu nie znudziło? (…)
Więcej przeczytasz w 26. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [26 grudnia 2021 i 2 stycznia 2022 R. XXXII Nr 26 (837)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (26/2021) numer dwutygodnika „Pielgrzym”:
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-262021/287
