Sacrum i profanum, czyli moda w kościele

W Limerick jest dość chłodno, nawet w lipcu. Tak więc problem pokusy założenia do kościoła kusych szortów czy zbyt głębokich dekoltów rozwiązuje aura. W pamięci pozostała mi za to inna sytuacja – pies towarzyszący swoim właścicielom podczas nabożeństwa. I nie był to na pewno pies przewodnik.

REKLAMA

– To, w co jesteśmy ubrani w kościele, ma znaczenie?

– Powinniśmy kształtować w sobie poczucie sacrum i szacunku do miejsc świętych. Wyznawcy innych religii konsekwentnie o to dbają. Nie wejdziemy w butach do meczetu. Wymagania są jasno określone – jeżeli chcesz wejść do miejsca świętego, świętego ze względu na odniesienie do Boga, konieczne jest określone zachowanie czy ubiór. Nie zostaniemy wpuszczeni do synagogi bez jarmułki na głowie w wypadku mężczyzn i okrytej głowy oraz zasłoniętych ramion w wypadku kobiet. Wspomniane religie bardzo mocno szanują sacrum miejsca kultu. (…)

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *