Z miłości do Kaszub

Powieść „Święty Eustachy” powstała blisko sto lat temu z miłości do Kaszub, z naglącej potrzeby społecznego działania, literackich zainteresowań, ale przede wszystkim z myśliwskiej pasji, jaką od najmłodszych lat przejawiał jej autor Władysław Janta-Połczyński. O znaczeniu tej książki dla Kaszub i Pomorza mówi Annie Gniewkowskiej-Gracz literaturoznawca, wykładowca Uniwersytetu Gdańskiego prof. zw. dr hab. Tadeusz Linkner.

REKLAMA

 

– Każda książka ma swoją historię i to nie tylko tę, o której na swych kartach opowiada, ale – co często równie zajmujące – także tę osnutą wokół swojej genezy, postaci autora czy wydania drukiem. O „Świętym Eustachym” można powiedzieć,że po stu latach narodził się powtórnie…

– Udało się to dzięki moim kontaktom z myśliwymi, a konkretnie jednym z nich, mieszkającym w Kościerzynie. Zwrócił moją uwagę na tę właśnie powieść z racji swoich łowieckich fascynacji, a wtenczas okazał się równie ważny, obok łowieckiego, jej kaszubski i kartuski zarazem temat. (…)

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *