Wieczór zapowiadał się całkiem zwyczajnie. Sprzedawca siedział bezczynnie za ladą obserwując przechodniów. Niespodziewanie w drzwiach sklepu pojawił się sąsiad.
– Przygotowuję się do ożenku – rzekł bez wstępów.
Sklepikarz był tak zaskoczony, że nic nie odpowiedział.
– A ty nie myślałeś nigdy, żeby się ożenić? – kontynuował gość. (…)
ANNA MARIA KOLBERG OV