Ślub kościelny w plenerze?

Droga Redakcjo!

REKLAMA

Z zaciekawieniem czytam kolejne listy i odpowiedzi w rubryce „Spotkanie z teologiem”, zwłaszcza, gdy dotyczą problematyki małżeńskiej. Moje zapytanie też wiąże się z zawarciem małżeństwa. Mojej narzeczonej chcę zrobić niespodziankę i postanowiłem, że ślub kościelny weźmiemy wiosną przyszłego roku w pięknym parku. Nie wiem tylko, jak to praktycznie rozwiązać i czy w ogóle jest to możliwe. Proszę o kilka zdań wyjaśnienia?

Mirosław R.


Panie Mirosławie!
Zapewne wiele par chce, aby ich ślub i wesele były oryginalne, zapamiętane przez nich samych i zaproszonych gości jako niezwykłe. Stąd narzeczeni marzą o wypowiedzeniu przysięgi małżeńskiej i samej uroczystości weselnej w otoczeniu drzew, śpiewu ptaków, gdzie do zielonego zacisznego ogrodu prowadzi czerwony dywan, a w powodzi kwiatów toną stoły i krzesła, no i koniecznie w tle słychać kwartet smyczkowy, najlepiej Grupę MoCarta… Tak przedstawia się sen wielu młodych par o ślubie jak z bajki. Czy taki ślub jest możliwy?
Na pewno sama uroczystość ślubna może odbyć się w jakimkolwiek miejscu – w lesie, na plaży, byleby zapewniono uczestnikom bezpieczeństwo i dobrą zabawę oraz odpowiednio wcześniej zdobyto stosowne pozwolenia, choćby straży pożarnej, jeśli zabawa ma mieć
miejsce na jakiejś leśnej polanie.
Natomiast co do miejsca zawierania sakramentalnego małżeństwa, już nie ma takiej dowolności w jego wyborze. Ustawodawca kościelny jasno stanowi, że „małżeństwo pomiędzy katolikami lub między stroną katolicką i niekatolicką ochrzczoną, winno być zawierane w kościele parafialnym; w innym kościele lub kaplicy może być zawierane za zezwoleniem ordynariusza miejsca lub proboszcza” (kan. 1118 § 1). Z normy kanonicznej wynika jasno, że kościół parafialny strony katolickiej zajmuje pierwszą pozycję jako miejsce zawierania małżeństw przez katolików. Zawieranie małżeństwa ma charakter publiczny, jego celebracja powinna odbywać się we wspólnocie parafialnej, a miejscem centralnym całego życia liturgicznego parafii, w tym przede wszystkim udzielania sakramentów, jest świątynia parafialna. Jednakże dla poszczególnych racji duszpastersko-kanonicznych narzeczonym przysługuje prawo prosić ordynariusza miejsca o zezwolenie na zawarcie małżeństwa w innym kościele lub kaplicy. Prośbę tę mogą kierować także do proboszcza, jeśli inny kościół, np. kościół filialny lub kaplica, ale nie prywatna, znajdują się na terenie jego parafii.
Nie wyklucza się całkowicie możliwości celebrowania sakramentu małżeństwa poza kościołem. Zajrzyjmy jeszcze raz do Kodeksu Prawa Kanonicznego: „Miejscowy ordynariusz może zezwolić na zawarcie małżeństwa w innym odpowiednim miejscu” (kan. 1118 § 2). Należy podkreślić, że w zwyczajnych warunkach pozwolenie na zawarcie małżeństwa poza kościołem zarezerwowane jest ordynariuszowi miejsca. Przez „odpowiednie miejsce” należy rozumieć przede wszystkim dom prywatny, chodzi o takie wyjątkowe sytuacje, gdy zachodzi konieczność celebracji małżeństwa w mieszkaniu, bo np. jeden z nowożeńców zachorował i nie może przybyć do kościoła lub kaplicy. Kanonistyka współczesna nie dostrzega innych racji, by małżeństwa katolików zawierać w innych miejscach poza kościołem lub kaplicą.
Warto tu zwrócić uwagę na ustawodawstwo państwowe. Art. 58 pkt. 3 Prawa o aktach stanu cywilnego mówi, że „jeżeli zachodzą uzasadnione przyczyny, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może przyjąć oświadczenia o wstąpieniu w związek małżeński poza lokalem Urzędu Stanu Cywilnego”. Uzasadnione przyczyny to m.in. choroba jednego z nowożeńców, który nie może wyjść z domu lub szpitala albo jego pobyt w zakładzie karnym.

Ks. Wiesław Mazurowski


„Pielgrzym” 2009, nr 15 (513), s. 8

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *