Chrzest dziecka rodziców żyjących bez ślubu

Do Redakcji Pielgrzyma!

REKLAMA

Kiedy ksiądz może odmówić ochrzczenia dziecka? Jakie mogą być powody takiej odmowy?
Czy takim powodem może być fakt, że rodzice dziecka żyją bez ślubu kościelnego?



Zdarza się, iż do biura parafialnego zgłaszają się rodzice niezwiązani ślubem kościelnym, prosząc o chrzest dla swego dziecka. Dotyczy to osób żyjących w wolnych związkach lub też związanych tylko cywilnie, choć nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie osoby zawarły sakramentalne małżeństwo. Co do chrztu ich dzieci najpierw należy zaznaczyć, iż Kościół rozwija się i rośnie przez przyjmowanie do swej wspólnoty ludzi, którzy poprzez przyjęcie chrztu stają się jego członkami (kan. 849). Ponadto chrzest jest wymagany do osiągnięcia zbawienia. Jezus Chrystus mówił wprost o konieczności przyjęcia chrztu, by dostąpić zbawienia. W rozmowie z Nikodemem powiedział: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego” (J 3,5). Zatem chrzest dla dziecka jest bardzo istotną sprawą.
Kodeks Prawa Kanonicznego stanowi, iż chrzest ważnie może przyjąć każdy, kto jeszcze nie był ochrzczony (kan. 864). Dla takiej zdolności każdego człowieka do przyjęcia chrztu nieistotne są wszelkie pozostałe okoliczności, takie jak wiek dziecięcy czy dojrzały, względnie ludzkie przewidywania co do przyszłego wychowania w wierze katolickiej osoby ochrzczonej. Niemniej jednak w dalszej części ustawodawca kościelny stanowi, iż do godziwego ochrzczenia dziecka wymaga się, aby zgodzili się rodzice lub przynajmniej jedno z nich, lub ci, którzy prawnie ich zastępują, a także aby istniała uzasadniona nadzieja, że dziecko będzie wychowane po katolicku. Jeśli takiej uzasadnionej nadziei zupełnie nie ma, chrzest należy odłożyć zgodnie z postanowieniami prawa partykularnego, powiadamiając rodziców o przyczynie (kan. 868 § 1).
Wyznacznikiem tego, czy chrzest dziecka rodziców żyjących bez ślubu kościelnego należy odłożyć lub nie, jest brak lub istnienie uzasadnionej nadziei, że dziecko będzie wychowane w wierze katolickiej. Pomocą w rozstrzygnięciu powstających ewentualnych wątpliwości są wytyczne zawarte w Instrukcji Episkopatu Polski z 1975 roku o udzielaniu chrztu dzieciom: „Należy dopuszczać do chrztu wszystkie dzieci zgłoszone przez rodziców lub prawnych opiekunów, jeśli osoby te są wierzące i zobowiążą się, że dzieci będą wychowywane w wierze, w której zostaną ochrzczone”. Następnie doprecyzowuje się, co oznacza wychowanie w wierze katolickiej. Chodzi o „doprowadzenie dziecka do świadomej przyjaźni z Chrystusem, a to dokonuje się przez: przekazanie dziecku podstawowych prawd wiary i zasad moralności głoszonych przez Kościół katolicki, a przede wszystkim nauczenie dziecka modlitwy, włączenie go w życie wspólnoty katolickiej (msza św. niedzielna), posyłanie na naukę religii, doprowadzenie do pełnego udziału w Eucharystii i do przyjęcia sakramentu bierzmowania oraz wprowadzenie w dojrzałe i odpowiedzialne życie chrześcijanina” (n. 2).
Instrukcja Episkopatu Polski udziela wprost konkretnych wskazań, jak postępować, gdy rodzice dziecka poprzestają na małżeństwie cywilnym. „Duszpasterz powinien starać się o doprowadzenie ich do zawarcia małżeństwa sakramentalnego przed chrztem dziecka. W przypadku wyraźnej odmowy należy żądać na piśmie oświadczenia od rodziców dziecka i chrzestnych, że zobowiązują się wychować dziecko w wierze katolickiej. Również w wypadku, gdy rodzice żyją bez ślubu kościelnego z powodu przeszkód kanonicznych, należy żądać takiego oświadczenia” (n. 2). Wymiernym komentarzem do powyższego jest nauczanie papieża Franciszka, który w Adhortacji Apostolskiej Evangelii Gaudium (Radość Ewangelii) pisze: „Wszyscy mogą w jakiś sposób uczestniczyć w życiu kościelnym; wszyscy mogą należeć do wspólnoty i nawet drzwi Sakramentów nie powinno się zamykać z jakichkolwiek powodów. Odnosi się to przede wszystkim do sytuacji, w której chodzi o sakrament będący «bramą» – o Chrzest” (n. 47).

Ks. Wiesław Mazurowski


„Pielgrzym” 2016, nr 12 (692), s. 8

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *