Mamy 35 nowych świętych!

W niedzielę papież Franciszek kanonizował 35 nowych świętych, w tym pierwszych męczenników z Ameryki. 

REKLAMA

Na początku liturgii prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard. Angelo Amato i towarzyszący mu postulatorzy podeszli do papieża i poprosili, aby przystąpiono do kanonizacji błogosławionych. Kardynał przedstawił krótkie życiorysy nowych świętych.

 
Przypomniał, że żyjący na przełomie XVI i XVI wieku bł. Andrzej de Soveral, kapłan, Ambroży Franciszek Ferro, kapłan, Mateusz Moreiro, świecki i ich 27 towarzyszy, świeckich byli w większości Brazylijczykami, pierwszymi męczennikami w dziejach tego kraju. Zginęli z rąk holenderskich wyznawców kalwinizmu. Natomiast bł. Krzysztof, Antoni i Jan – Meksykańczycy, byli pierwszymi męczennikami amerykańskimi, którzy zginęli w latach 1527-29 z ręki przeciwników chrześcijaństwa. Bł. Faustyn od Wcielenia Míguez (1831 – 1925) Hiszpan, pijar był założycielem zgromadzenia Córek Boskiej Pasterki, którego szczególnym charyzmatem było wychowywanie biednych osieroconych dziewczynek w duchu i stylu św. Józefa Kalasancjusza. Był też uznanym specjalistą w dziedzinie ziołolecznictwa, i pomagał dzieciom z ubogich rodzin, troszcząc się o ich rozwój zarówno fizyczny, jak i duchowy. Bł. Anioł z Acri (Lucantonio Falcone) – Włoch, kapłan, kapucyn żył w latach 1669-1739. Przez ponad 40 lat był cenionym kaznodzieją. poszukiwanym i słuchanym misjonarzem w południowych Włoszech. Miał bogate życie wewnętrzne, porównywane do życia Jezusa; potrafił z pamięci przytaczać całe fragmenty Pisma Świętego, co wykorzystywał w celach ewangelizacyjnych.
 
 
Po odśpiewaniu Litanii do Wszystkich Świętych papież odczytał formułę kanonizacyjną: „Na chwałę Świętej i Nierozdzielnej Trójcy, dla wywyższenia katolickiej wiary i wzrostu chrześcijańskiego życia, na mocy władzy naszego Pana Jezusa Chrystusa i świętych Apostołów Piotra i Pawła, a także Naszej, po uprzednim dojrzałym namyśle, po licznych modlitwach i za radą wielu naszych Braci w biskupstwie orzekamy i stwierdzamy, że błogosławieni Andrzej de Soveral, Ambroży Franciszek Ferro, Mateusz Moreiro i ich 27 towarzyszy; Krzysztof, Antoni i Jan; Faustyn Míguez i Anioł z Acri są świętymi i wpisujemy ich do katalogu świętych, polecając, aby odbierali oni cześć jako święci w całym Kościele”.
 
Przy wtórze Psalmu 32 na ołtarz wniesiono relikwie nowych świętych, po czym kard. Amato podziękował Ojcu Świętemu, w imieniu całego Kościoła „za tę proklamację” i poprosił go o wydanie listu apostolskiego o dokonanej kanonizacji, na co Franciszek odpowiedział: „Tak zarządzamy”.
 
Z kolei odśpiewano po łacinie hymn „Gloria” i odczytano – kolejno po hiszpańsku, portugalsku, łacinie i grecku – fragmenty Księgi Izajasza, Listu św. Pawła do Filipian i Ewangelii św. Mateusza, a następnie papież wygłosił kazanie.
 
Ojciec Święty zauważył, że w czytanej dziś przypowieści o zaproszonych na ucztę główną postacią jest syn króla, oblubieniec, ale nie ma oblubienicy. Przypomniał, że zaślubiny zapoczątkowują jedność całego życia i tego właśnie pragnie Bóg w relacji z każdym z nas. „Pragnie mieć z nami prawdziwą komunię życia, relację opartą na dialogu, zaufaniu i przebaczeniu” – stwierdził Franciszek.
 
Papież określił życie chrześcijańskie jako historię miłości z Bogiem, w której inicjatywa należy wyłącznie do Boga. Zachęcił do wyznawania Panu naszej miłości, „bo jeśli zatraca się miłość, życie chrześcijańskie staje się bezowocne, staje się ciałem bez duszy, moralnością niemożliwą do realizacji, zestawem zasad i przepisów, z którymi trzeba się zgadzać, bez pytania «dlaczego?». Natomiast Bóg życia oczekuje odpowiedzi życiem, Pan Miłości oczekuje odpowiedzi miłości” – powiedział Ojciec Święty. Jednocześnie Franciszek wskazał na niebezpieczeństwo rutyny, kiedy zadowalamy się „normalnością”, bez rozmachu, bez entuzjazmu i z krótką pamięcią.
 
Innym niebezpieczeństwem, na jakie zwrócił uwagę papież jest odrzucenie zaproszenia, gdy jesteśmy pochłonięci „swoimi sprawami” – własnymi zabezpieczeniami, samo potwierdzeniem, wygodą. Zaznaczył, że kiedy serce się nie poszerza – to się zamyka. „A kiedy wszystko zależy od «ja» – od tego co mi odpowiada, co mi służy, od tego, co chcę – stajemy się również surowymi i złymi, w zły sposób reagujemy na wszystko, jak zaproszeni z Ewangelii, którzy doszli do znieważania, a nawet zabijania (por. w. 6) tych, którzy przynosili im zaproszenie, tylko dlatego, że byli im niewygodni” – powiedział Franciszek.
 
Ojciec Święty zwrócił uwagę, że Bóg pomimo naszego odrzucenia nadal ponawia inicjatywę, idzie dalej, aby przygotować dobro także dla tych, którzy czynią zło. „Dzisiaj ten Bóg, który nigdy nie traci nadziei, zobowiązuje nas, abyśmy postępowali tak, jak On, abyśmy żyli zgodnie z prawdziwą miłością, przezwyciężali rezygnację i zachcianki naszego wiecznego i drażliwego ego” – wskazał papież.
 
Franciszek zauważył, że w czytanej dziś przypowieści mowa jest również o niezbędnej dla zaproszonych na ucztę szacie godowej – czyli życia miłością każdego dnia, ponawiając wybór Boga. Tę drogę wskazują kanonizowani dziś święci, w tym wielu męczenników, których codzienną szatą było umiłowanie Chrystusa. Papież podkreślił, że my także otrzymaliśmy białą szatę będącą suknią ślubną dla Boga. „Prośmy Go, przez wstawiennictwo tych świętych naszych braci i sióstr, o łaskę wybierania i przyodziewania tej szaty i zachowania jej w czystości. Jak to czynić? Przed wszystkim idąc, by otrzymać bez lęku przebaczenie Pana: jest to krok decydujący, aby wejść do sali weselnej, aby sprawować święto miłości wraz z Nim” – powiedział na zakończenie swej homilii Ojciec Święty.
 
W modlitwie wiernych pierwszą prośbę – za Kościół wzniesiono po chińsku, by Pan budował go swą łaską i strzegł w świętości oraz prawdziwej wierze. Drugą intencję – za rządzących i narody ziemi – wypowiedziano po angielsku, prosząc aby Pan kierował nimi swoim Duchem na drogach prawdy w poszukiwaniu dobra i pokoju dla wszystkich. Następną prośbę zaniesiono p włosku – za chrześcijan doznających prześladowań, aby Pan Bóg wspierał ich w chwilach próby i ożywił w nich radość chrztu św. Czwartą intencję – za osoby zranione zgorszeniem -wypowiedziano po portugalsku, prosząc aby Pan ukazał im swoje oblicze, pocieszył ich swoją przyjaźnią i uleczył rany duszy. Ostatnią intencję za ubogich, chorych i cierpiących wypowiedziano po hiszpańsku, prosząc by Pan otworzył ich życie na nadzieję, wzbudził między chrześcijanami ludzi pełnych miłości i miłosierdzia.
 
 
W procesji z darami udział wzięły delegacje reprezentujące środowiska, w których żyli i działali nowi święci. Wraz z papieżem Eucharystię koncelebrowali kardynałowie Giovanni Battista Re i Tarcisio Bertone SDB.
 
Po komunii św. Ojciec Święty podziękował wszystkim obecnym, w tym delegacjom rządowym, za ich obecność i udział w tych świętych obrzędach. Poinformował, że postanowił zwołać Zgromadzenie Specjalne Synodu Biskupów dla regionu Amazonii. Odbędzie się ono w Rzymie w październiku 2019 roku. Następnie odmówił z wiernymi modlitwę „Anioł Pański” i udzielił zgromadzonym błogosławieństwa apostolskiego.

Katolicka Agencja Informacyjna

fot.:  AP / EAST NEWS

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *