Wychodzą z domu, i ślad po nich się urywa. Nie ma żadnych informacji – ani od nich, ani o nich. Dni mijają, a przeraźliwa cisza trwa. Każdego roku policja odnotowuje około 19,5 tysięcy zaginięć Polaków, w kraju i za granicą. Ludzie giną bez względu na wiek, płeć czy status społeczny.
Kto i dlaczego?
Jak informuje Fundacja ITAKA: „Ludzie giną z powodu chorób (fizycznych, psychicznych), wypadków, codziennych problemów i kiedy padają ofiarą przestępstw. W 2017 roku zgłoszono 443 zaginięć dzieci do 7 roku życia, 953 zaginięć dzieci w wieku 7-13 lat i około 5 362 zaginięć dzieci w wieku 14-17 lat”.
– Najwięcej zgłoszeń dotyczy dzieci. Wtedy odzew społeczny i związana z tym pomoc w poszukiwaniach jest naprawdę duża – opowiada funkcjonariusz operacyjny z wydziału kryminalnego pomorskiej policji. – Każdy rozumie, że dzieci potrzebują pomocy jak najszybciej. Istnieje szansa, że ktoś starszy da sobie radę, ale na przykład trzylatek już nie – dodaje.
Przyczyny zaginięć są bardzo różne. – W grupie wiekowej 25-50 lat jedną z najczęstszych jest depresja. Zdarzają się także sytuacje związane z utratą pamięci lub innymi problemami zdrowotnymi. Tego typu przyczyny dotyczą najczęściej osób starszych. Istnieją także zaginięcia związane z działaniami przestępczymi – opowiada Izabela Jezierska-Świergiel z Fundacji ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. – W grupie nastoletniej zaginięcia mają najczęściej związek z ucieczkami, młodsze dzieci giną z powodu niewłaściwej opieki ze strony osoby dorosłej – dodaje.
Ktoś ginie – i co dalej? (…)
