Skuteczność mydeł antybakteryjnych?

REKLAMA


Jak się okazuje, mydła antybakteryjne nie zabijają mikroorganizmów skuteczniej niż zwykłe. Najczęściej stosowanym w nich środkiem jest triklosan. Związek ten jest odpowiedzialny za wywoływanie u bakterii antybiotykoodporności oraz powodowanie problemów hormonalnych, zarówno u ludzi, jak i zwierząt. Co więcej, jak wskazują badania, mikroorganizmy wystawione na kontakt z mydłem antybakteryjnym giną dopiero po upływie dziewięciu godzin. Tam, gdzie środek antybakteryjny działa przez mniej niż sześć godzin, nie ma różnicy, czy użyliśmy mydła zwykłego, czy antybakteryjnego. Amerykańska Agencja Żywności i Leków, zajmująca się kontrolą między innymi kosmetyków, zastanawia się nad wprowadzeniem ograniczenia w stosowaniu triklosanu. Jednak tu pojawia się problem, gdyż rynek mydeł antybakteryjnych w USA wart jest miliard dolarów. Przy takich dochodach żaden z producentów nie będzie zainteresowany poinformowaniem klientów o tym, że używanie produkowanego przez nich mydła antybakteryjnego może sprzyjać rozprzestrzenianiu się np. gronkowca złocistego.

Justyna Zamojska


„Pielgrzym” 2016, nr 9 (689), s. 36

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *