Mózg lubi pióro i papier

REKLAMA


Ręczne pisanie zdaje się odchodzić do lamusa. I trudno się temu dziwić, żyjąc w dobie komputerów, tabletów i telefonów komórkowych. Tymczasem, jak pokazują badania, ta zdawałoby się anachroniczna forma zapisu wspomaga i ćwiczy pamięć, sprzyja rozwojowi zdolności językowych, uczy krytycznego myślenia, stymuluje i wspomaga rozwój licznych umiejętności. Doktor Karin James z Uniwersytetu na Florydzie przeprowadziła szereg eksperymentów, aby sprawdzić, jak ćwiczenie umiejętności pisania wpływa na aktywność mózgu. Okazało się, że aktywność mózgu dzieci, które przepisywały litery odręcznie, była wyraźnie wyższa w porównaniu z dziećmi, które tylko obserwowały litery. Został ożywiony też tzw. ośrodek Broki, który odpowiada za prawidłowe i płynne mówienie: łączenie głosek w wyrazy i zdania. Może czas najwyższy, żeby przeprosić się z wiecznym piórem?  

aw


„Pielgrzym” 2016, nr 14 (694), s. 35

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *