Zagrodowi serowarzy – Maja Sitkiewicz

Choć nie jesteśmy narodem serowarów, to na mapie Polski pojawia się coraz więcej rzemieślniczych serowarni, słynących z produkcji wyjątkowych serów i twarogów. Nie tak łatwo jednak do nich trafić, często są mikroskopijne i wiedzą o nich tylko najbardziej żarliwi smakosze. Dlatego mały rekonesans po najbliższej okolicy nie zaszkodzi. Kto wie, może zagrodowa serowarnia jest bliżej, niż nam się wydaje?

REKLAMA


Właśnie taka wyjątkowa wytwórnia znajduje się w Radostowie, małej wsi na Kociewiu. W starym budynku dawnej gorzelni z 1899 roku znajduje się serowarnia Radostowskie Rarytasy i sklep farmerski. Gospodarze, Aleksandra i Damian Czachorowscy, przetwarzają mleko od krów z własnej hodowli wyłącznie metodami rzemieślniczymi. Produkują jogurty, twaróg, sery długo dojrzewające, sery podpuszczkowe z dodatkami: czarnuszką, orzechami, czerwonym pieprzem czy kozieradką, a także sery wędzone. Niektóre propozycje mają nawet swoje nazwy własne, na przykład Kociewiak, czyli ser długo dojrzewający. Oprócz tego w sklepiku można kupić kefiry, łagodnie ukwaszoną śmietanę i prawdziwą maślankę. Wszystko opiera się na tradycyjnych recepturach. (…)

Maja Sitkiewicz


Więcej przeczytasz w najnowszym numerze dwutygodnika „Pielgrzym” (03/2020).

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *